Moja mama zawsze, z największą miłością i przywiązaniem, nazywała mnie Księżniczką i Groszkiem. Nie dlatego, że jęczę lub narzekam (wychowała mnie lepiej niż to), ale dlatego, że nie mogę pomóc, ale jestem wrażliwy. Kiedy zobaczyłem ten odcisk Heather Ross, trochę się stopiłem. Gospodarze księżniczki zadały takie kłopoty i nie chce robić zamieszania, ale w grochu jest to łóżko i będzie ją podtrzymywać przez całą noc, bez względu na to, ile tam będzie kochanych, rozrzuconych różanych materacy są.
Spójrz na nią, puszysta, zarumieniona i bezsenna, wykręcająca dłonie, jak poradzić sobie z niezręczną sytuacją. Wolałaby umrzeć niż obrazić swoich gospodarzy, ale chciałaby też spać. Niezależnie od jakiegokolwiek przywiązania do tej bajki, ten wydruk jest czarujący. Uwielbiam wszystkie materace, zwłaszcza róże, pomarańczowe krzyże i łatany w pobliżu u góry i fakt, że ma na sobie śpiącą koronę po tym, jak rzuciła ze sobą swoją koronę dzienną na podłogę kapcie. Szczególnie urocze jest zestawienie gigantycznej kurtyny scenicznej i chudej, chwiejnej drabiny.
Gdyby księżniczka była brunetką, zdecydowanie kupiłbym ją do mojej sypialni, aby przypomnieć, że zawsze będzie zawsze coś, co mogłoby mnie zirytować, i że czas po prostu się zrelaksować i spać.