Podobnie jak produkty, które wybraliśmy? Tylko do Twojej wiadomości, możemy zarabiać na linkach na tej stronie.
Zakupy są dziś uzależnieniem - na dobre i złe. Pięciu projektantów i właścicieli sklepów projektowych rozmawia z redaktorką Joanną Saltz o terapii detalicznej - i dlaczego robimy to źle.
Joanna Saltz: Powodem, dla którego postanowiliśmy stworzyć problem sprzedaży detalicznej, jest po pierwsze dlatego, że tak wielu ludzi ma obsesję na punkcie zakupów domu, ale także tylu projektantów otwiera sklepy. Po pierwsze, dlaczego ludzie lubią robić zakupy w domu? Co takiego jest w zakupie domu, który jest tak ekscytujący?
Paloma Contreras: Uważam, że dla osób, które uwielbiają projektować swoje domy, dom nigdy nie jest naprawdę ukończony. Więc nawet jeśli dojdziesz do miejsca, w którym zrobiono pokój, masz ochotę zmienić dzieło sztuki lub znajdziesz coś nowego, co naprawdę kochasz. Myślę, że kiedy kupujemy naszą garderobę, to: mam wydarzenie lub wycieczkę, albo jest nowy sezon i to jest trochę bardziej instynktowne. Ale zakupy do domu są tak emocjonalne, że myślę, że kiedy ludzie coś znajdą, jeśli jest to wyleczone w sposób, który do nich przemawia, zwykle znajdą na to miejsce, nawet jeśli nie masz jeden. Więc,
Myślę, że wiele osób, w tym ja, po prostu uwielbia dreszczyk polowania i kolekcjonowanie rzeczy.Allie Holloway
JS: To jest takie prawdziwe. To prawie jak hit endorfinowy, prawda?
JS: Czy uważasz, że ludzie kupują za dużo w swoich domach?
Ware Porter: O tak.
Mac Hoak: Jednak to nam się podoba. (Śmiech).
WP: Tak, ale będąc... Wiesz, najpierw jestem dekoratorem, mam, wiesz, klientów, którzy wcale nie robią zakupów. Nigdy nie idź ze mną, aby coś kupić, a ja mam jeden lub dwa, które, wiesz, po prostu nie mogą przestać, nie przestaną. Cały czas mówię im: „Proszę, nic nie kupuj. Proszę, proszę, nic nie kupuj. Przestań."
Allie Holloway
Paulette Cole: Wierzę, że nasze domy nigdy nie są skończone, ale z perspektywy tego domu uważam je za zwierciadło nas samych, a gdy ewoluujemy, rozwijamy się, zmieniamy i przesuwamy, to zawsze jest odzwierciedleniem tego, dobrze? Chcemy, aby nasze domy nieustannie odzwierciedlały to, kim jesteśmy. I z tego punktu widzenia nie chodzi o zbyt duże zakupy. Chodzi o poczucie, że Twój dom naprawdę Cię odzwierciedla i staje się Twoim schronieniem.
JS: Myślę też, że chodzi o polowanie; ludzie szukają magii podczas zakupów. Jak to na ciebie wpływa?
MH: To jest eksploracja. Myślę, co, szczególnie to, co widzieliśmy w ciągu ostatnich 10 lat, gdy ewoluowały rzeczy i ewoluowały możliwości ich znalezienia, nadal istnieje duże zainteresowanie wyjściem i znalezieniem, zobaczeniem, dotknięciem. I właśnie dlatego naszym zdaniem komplementarnie uzupełnia to, co dzieje się w sieci. Nie są ekskluzywne i oba mogą się rozwijać, ale musisz sprawić, że klient będzie interesujący.
JS: Eksploracja to świetne słowo. Dla projektantów, jak tworzenie sklepu zmieniło Twój biznes i ludzi, którzy mogli doświadczyć Twojego projektu?
Paloma Contreras: Więc dla mnie jednym z powodów, dla których postanowiliśmy otworzyć nasz sklep, było to, że podróżowałem i spotykałem rzemieślników i artystów oraz kupowałem antyki i tak dalej. I tak to robiłem. Pomyślałem więc, jak wspaniale byłoby dzielić się tym z moimi naśladowcami. Naprawdę fajne jest to, że sklep jest tego rodzaju czystym wyrazem mojego stylu i rzeczy, które naprawdę mnie ekscytują. Nie ma żadnych ograniczeń ze strony klienta, um, gustu, budżetu, linii czasu czy architektury domu. To tylko rzeczy, które znajduję, które znajdują magię i które sprawiają, że się uśmiecham, które naprawdę mnie bardzo podekscytują, którym mogę się następnie podzielić z naszymi klientami.
Bardzo ważna była również współpraca z rzemieślnikami, których lubimy, aby znaleźć sztukę vintage i francuski antyki i mieszanka rzeczy, które działają naprawdę pięknie razem, ale których nie można zdobyć gdziekolwiek indziej.
Allie Holloway
AK: Mam tę samą rzecz, w której mam klientów, którzy naprawdę chcą iść na zakupy, a niektórzy mogą nigdy. Zawsze staram się dostać na jedną wycieczkę, ponieważ wiem, że wychodzę w krajobraz sklepów i widzę różnorodność co wszyscy mają do zaoferowania, ich oko zmierza w kierunku czegoś, o czym bym nigdy nie pomyślał lubił.
WP: Mmm-hmm.
AK: A potem wiem, och, mogę pchać.
Paloma Contreras: Tak.
AK: Inną rzeczą, która moim zdaniem jest naprawdę interesująca w sklepach projektantów, są pewne rzeczy, które sprzedają inne rzeczy. Na przykład, jeśli kupisz jeden zestaw, powiedzmy, czegoś europejskiego w połowie stulecia, to może być trochę zbyt średniowiecze. Ale umieściłeś to obok czegoś innego, jest winietowany w sposób, w który ktoś to dostaje. Myślę, że to takie interesujące, gdy sprzedają się, ponieważ są obok siebie.
JS: Myślę, że to, czego dotykasz, to zaufanie. Że oni też to kupują, może nie tylko dlatego, że jest razem, ale dlatego, że wybraliście. Myślę, że poprzez swoje sklepy formułujecie niezwykłe relacje z konsumentem. Zapytam więc, jak według ciebie ważne jest zaufanie?
Hector Sanchez
Paulette Cole: Naprawdę czuję przekonanie o zmianie paradygmatu dotyczącego zakupów na kreatywne doświadczenie i inwestycję. Ponieważ żyjemy w czasach, gdy konsumowanie jest swego rodzaju złym słowem; nie jest to w pewnym stopniu dostosowane do środowiska i kim musimy być. Skupiliśmy się na tym, aby klient stał się bardziej uczestnikiem, myśląc, że raczej uczestniczy niż konsumowanie, więc oni także głosują swoimi dolarami, ale współtworzą także w tym kreatywnym procesie tworzenia twojego Dom. Więc jeśli dom jest twoim płótnem, stajemy się dostawami, składnikami, farbą.
Wydaje mi się, że w świecie, w którym jest tak wiele osób, których obecność i eksponowanie jest w sieci, my też zainwestowaliśmy w tworzenie platform, na których wychodzimy, aby poprowadzić ludzi do znalezienia ich ścieżki i wyrażenia jej indywidualność.
JS: Słowo, które nie wydaje mi się, to zaufanie, to połączenie, prawda? To prawie tworzy znaczącą relację. W House Beautiful, Chcę stworzyć sensowne połączenie z czytelnikiem. I masz takie same powiązania ze swoim konsumentem, gdzie wierzą w to, co kurator.
Paulette Cole: Myślę, że to raczej refleksja i pomoc ludziom w tworzeniu domów, które naprawdę służą im, ich rodzinom i bliskim. Wiesz, idąc na wakacyjny weekend, jesteśmy częścią tego, co decydują się postawić przy stole, co jest tak ważną kwestią.
WP: I kto siedzi przy tym stole.
Paulette Cole: Dobrze. Naszym celem jest więc zaprosić osobistą pasję i to, co kochają, do wszystkiego, co projektują. To, co chcemy odzwierciedlić, to fakt, że są tym domem, który jest ich, są w centrum tego domu. Wszyscy jesteśmy w służbie dzięki temu, co łączą się z nami i tym, co reprezentujemy oraz w jaki sposób prowadzimy ich do dokonywania tych wyborów, prawda?
Allie Holloway
WP: Czy formalnie oferujecie usługi projektowe?
Paulette Cole: Cóż, w ABC skupiamy się na trójkącie domu w domu, domu, który tworzymy i wspólnym domu. Tak więc w przypadku produktu i wszystkiego, co staramy się prowadzić, to w jaki sposób jest to usługa dla wszystkich trzech? Ponieważ naprawdę wierzymy - z naszą gościnnością, jedzeniem i apteką - że nasz pierwszy dom jest tym, który jest w środku. Myślę, że to kolejny krok w dziedzinie projektowania domu, ponieważ to nasza okazja, aby pogłębić relacje międzyludzkie i dokonać świadomych wyborów i pomóc im stworzyć dla nich takie święte środowisko i ich rodziny, miejsca kontemplacji, wiesz, miejsca, w których ludzie naprawdę się zastanawiają.
Mamy moc w sobie, aby nawet przekształcić to, co już jest, dotykając go, będąc obecnym. I nagle, kiedy to robisz, zapalasz świecę, siadasz i czujesz się jak: „Och, w porządku”. Wszyscy wiemy, jak to jest, gdy dajemy sobie trochę tej przestrzeni. Nawet w tworzeniu domu może być tak uważny i może być dla nas bardzo pożywny.
JS: myślę, że myślę, że ludzie boją się wydawać zbyt dużo na swój dom. Może nie rozumieją znaczenia inwestycji. Czy uważasz, że istnieje przyszłość, w której ludzie rozumieją i chcą inwestować?
Allie Holliway
MH: Dla mnie to cyklicznie. Widziałem przez ponad 20 lat, kiedy ludzie nie mieli nic przeciwko inwestowaniu w piękny francuski antyk. Niezależnie od tego, czy był to rok 2008, 2009, psychika konsumenta uległa zmianie, przynajmniej na podstawie naszych doświadczeń w sprzedaży detalicznej, w których pojawił się konsument i chcieli taniego i bardziej jednorazowego użytku. Ale to, co widzieliśmy także w ciągu ostatnich dwóch lub trzech lat, wydaje mi się, że wracamy do tej wartości w kierunku długoterminowego uznania dla tego, na co zamierzam wydać moje pieniądze.
Klasyczne elementy znów zaczynają się sprzedawać, kiedy nie sprzedawały się przez cztery lub pięć lat, wydawało się, że nawet młodsi tysiącletni tłum zdaje się rozumieć jest w tym coś więcej niż tylko zakup, a następnie wyprowadzenie się, wyrzucenie.
WP: Właśnie myślałem, że mam naprawdę młode małżeństwo jako klient, a kiedy się poznaliśmy i staraliśmy się ustalić, wiesz, jaki budżet, powiedzieli coś, co naprawdę uderzyło we mnie: wolałbym mieć jedną naprawdę dobrą rzecz i budować to z czasem, a potem mieć wszystko po prostu zrobione.
MH: Dobrze.
WP: Więc są młodzi, 30 lat, dwoje dzieci, dwoje małych dzieci, a my właśnie tapicerowaliśmy ich salon i Loro Pianę Cashmere; wydaje się duże pieniądze, ale zajmie nam to trzy lata. Chcą dywanów sumaka i rzeczy naprawdę wysokiej jakości.
Paloma Contreras: Myślę, że to, co się teraz dzieje, skrzyżowane kciuki, jest rodzajem reakcji na ten ostatni okres wiele lat, w których zostaliśmy rozpieszczeni przez natychmiastowy dostęp do wszystkiego i wszystkiego pod słońce. I to są te rynki internetowe, gdzie możesz wybrać wszystko i szukasz krzesła, jest 5000 wyników, ale nie ma żadnej kuracji. A zatem nie ma osobistego związku. I Myślę, że ludzie wracają z tego miejsca, w którym chcą natychmiastowej gratyfikacji, teraz chcą rzeczy, które opowiadają historię i mają znaczenie i łączą się z ludźmi, którzy prezentują im te dzieła, i dowiadują się więcej o rzemieślnikach lub jak to było zrobiony. Czy zostało pozyskane w sposób odpowiedzialny? Wszystkie te różne pytania są teraz zadawane.
Dzięki uprzejmości Mac Hoak
JS: Również strony cyfrowe otwierają własne domy. Zastanawiam się też, czy wróci do kuracji. Istnieje również pomysł, aby coś poczuć. Drugą rzeczą jest to, że każda z twoich przestrzeni jest tak inna i tak wyjątkowa dla ciebie. Czy czujesz, że Twoje, twoje powierzchnie handlowe pozwoliły ci, poza tylko kurowaniem rzeczy, które kochasz, jak naprawdę wyrażanie siebie w sposób znaczący?
WP: Ja robię. Otworzyłem swój sklep w 2010 roku i byłem w Birmingham w Alabamie. Nie mieliśmy nic, nigdzie na zakupy ani dokąd iść i mieć doświadczenie. Dotarłem więc do podobnie myślących przyjaciół, Bunny'ego Williamsa, Christophera Spitzmillera i Madeline Weinrib. I coś w rodzaju wyselekcjonowanych rzeczy, które mi się podobają i ustawiłem to wszystko w winietach. To było jak Rooms to Go! Zrobiłem to również do wszystkich niestandardowych rzeczy. Zrobiłem to, aby dać ludziom to doświadczenie.
AK: Myślę, że naprawdę interesującą rzeczą jest to, że nasz sklep został otwarty w 2008 roku, więc był to naprawdę ekscytujący czas.
[Śmiech]AK: Ponieważ świat się rozpadł i drzwi się otwierały. I tak Todd [Nickey, współzałożyciel sklepu] i ja nauczyliśmy się, jak przetrwać. Naprawdę musiałeś przynieść coś specjalnego. Wspominam te czasy i jestem bardzo wdzięczny, bo to tak, jakbyśmy zawsze sami się kroczili. I Myślę, że to, co naprawdę ciekawe w wyrażaniu siebie w twoim sklepie, to z biegiem lat, nie możesz dalej sprzedawać tych samych rzeczy. Oczywiście są sprawdzone i prawdziwe, a to zawsze klasyka, musisz zintegrować nowe rzeczy. Tak więc wyrażenie wciąż trwa.
Annie Schlechter
JS: Dlatego zawsze lubię kończyć jednym zabawnym pytaniem. Jeśli więc możesz błagać naszych odbiorców, aby w tym roku odważyli się kupić jedną rzecz, coś może innego, interesującego, zabawnego, a może super nudnego, ale także, że masz do tego doskonały powód. Co byś poprosił House Beautiful o zakup?
Paulette Cole: Cóż, wracając do mówienia o przedmiotach jednorazowego użytku, po prostu czuję, że ziemia naprawdę woła, krzyczy w tym momencie: „Nie kupuj gówna, żeby to rzucić out! ”Musimy rzucić światło na to, co jest dostępne, lub pracować nad udostępnieniem produktu na każdym poziomie z tym poziomem świadomości i świadomości w zakupy. Po prostu uważam, że jest to tak istotne, ponieważ my, wiesz, staramy się stworzyć zdrowe życie dla naszych rodzin, tych, które kochamy i dla nas samych.
Allie Holloway
JS: Nie mogę mieć nadziei, że każdego w Ameryce stać na to, co najlepsze. Mogę mieć nadzieję, że zrozumieją, co kupują, i podejmą w tej sprawie solidne decyzje. Nie osądzę cię, jeśli zdecydujesz, że chcesz tańszej sofy, niż wybierając tańszą sofę zamiast droższej, która nie potrwa tak długo. Ale tak długo, jak rozumiesz dokonany zakup. Dla mnie wiedza jest potęgą.
Paulette Cole: Myślę, że chodzi o zachęcanie ludzi, aby czuli się dobrze z tego, co wkładają do domu, z miejsca, gdzie żyją.
Kerry Kirk
AK: Powiedziałbym dwie rzeczy. Po pierwsze, jeśli istnieje coś sprzecznego z tym, o czym mówiliśmy, jeśli jest dzieło sztuki, to właśnie to dzwoniłem lub prześladowałem, weź to, bo myślę o tonie odżywiania, jeśli tt do ciebie mówił, to osobisty. W przeciwnym razie powiedziałbym, że nowa, świeża pościel.
Paloma Contreras: Cóż, chciałbym zachęcić, aby naprawdę więcej zastanowić się nad antykami, ponieważ ciągle słyszysz o tym, jak antyki padają na margines, a one umierają i młodzi ludzie ich nie kupują. Po prostu czuję, że dom ma o wiele więcej charakteru i osobowości, kiedy nakładasz coś na coś starego i nie musi to być drogie, nie musi mieć jakiegoś imponującego pochodzenia; może to być fajny kawałek vintage, który kupiłeś na pchlim targu. Ale aby wprowadzić coś, co miało coś z poprzedniego życia, to naprawdę dodaje coś specjalnego do ogólnego wyniku, wprowadza trochę duszy.
WP: Zrobiłem dla siebie tyle domów i jest to pierwszy dom, w którym kiedykolwiek miałem pełną sypialnię. Moja sypialnia jest skończona, ale uwielbiamy się bawić. Kochamy, mamy swoje, oboje jesteśmy naprawdę blisko z naszymi rodzinami i przyjaciółmi i uwielbiamy przyjmować gości domowych. Mówię więc: zrób swój pokój gościnny, daj swojemu gościowi miłe miejsce na pobyt.
MH: Chciałbym, aby każdy konsument, który przychodzi do naszego sklepu, kupił coś wyjątkowego. I myślę, że wszystko to jest interesujące. Może to być oryginalne dzieło sztuki, może być antykiem, może być meblem rzemieślnika. Coś wyjątkowego.
JS: Paulette, masz ostatnie słowo.
Paulette Cole: Powiem zamiast czegoś, przyniosę kolor. Przynieś nowy kolor, ponieważ wraz z tym pojawia się cała nowa energia w twoim życiu.