Kiedy dowiedziałem się, że jestem w ciąży, natychmiast zacząłem myśleć o pokoju dziecinnym. Ponieważ projektowanie wnętrz to mój zawód, byłem podekscytowany, że mogłem zaprojektować coś od zera dla odmiany. Wiedziałem, że nie chcę typowego pokoju dziecięcego. Bez niebieskiego lub różowego dziecka, w zależności od płci. Ważne było włączenie mebli i akcesoriów, które miały w nich znaczenie. Chciałem połączyć znalezione elementy vintage z bardziej nowoczesnymi i prostymi liniami. I nie możemy zapomnieć o kolorze. Uwielbiam kolor, więc wiedziałam, że chcę odważnie.
Gdy dowiedzieliśmy się, że mamy chłopca, zacząłem układać wszystkie elementy razem. Najpierw był kolor. Zdecydowałem się na głęboki błękit królewski. Jest to świetne tło dla wszystkich innych jasnych kolorów w całej przestrzeni.
Wymieniliśmy wentylator sufitowy na funky, nowoczesną oprawę oświetleniową, która pojawiła się za 29 USD! I nawet znalazłem go w moim lokalnym sklepie Lowe (IKEA też ma taki wygląd). Lampa podłogowa to ta, którą miałem od około 8 lat i działa świetnie, ponieważ jest ściemniaczem. Cały czas trzymam małą lampkę na przewijaku. W tych pierwszych miesiącach znacznie ułatwiło to zmianę nocną i karmienie.
Dywan jest czymś, co znalazłem w Silver Dollar City, gdy byłem w 8 miesiącu ciąży. Losowo, wiem! Jest to „dywanik z pętelkami” wykonany z bawełnianych resztek skarpety, które są splecione razem. Wybrałem biały i złamany biały wzór liniowy. Można go prać w pralce i wszystkim. Firma nazywa się Rainbow Crafts i nie ma ich w Południowej Karolinie. Ale są w Silver Dollar City każdej jesieni!
Kiedy przyszedł czas na wybór mebli, wiedziałem, że chcę łączyć różne elementy i nie chciałem wydawać dużo pieniędzy. Wiem, że będę gotowy na kompletną przeróbkę, zanim będziemy potrzebować łóżka dla malucha. W ten sposób nie jestem związany drogimi meblami, z których muszę korzystać. I bądźmy szczerzy… będzie przyzwyczajony i wykorzystywany!
Łóżeczko to łóżeczko IKEA Gulliver. To niezwykle proste i uwielbiam, jak jasna biel wyskakuje z niebieskich ścian. Zdecydowałem się na krzesło IKEA POANG. Ma wysoki grzbiet, co jest dobre, ponieważ jestem wysoki i delikatnie podskakuje. To było świetne! Do przechowywania książek użyłem półek na przyprawy IKEA. Afgańczyk został znaleziony w Hot Springs w Arkansas w sklepie z antykami. Zakochałem się we wszystkich kolorach.
Dla kontrastu z nowoczesnymi liniami łóżeczka przekonałem mamę i tatę, aby pozwolili mi używać ich zabytkowej kuchni jako mojego przewijaka. Mieli ten zabytkowy gabinet kuchenny Wilsona od lat i uderzyło mnie pewnego dnia, kiedy wyciągałem z niego coś, że byłby to idealny przewijak. Wcześniej był używany do przechowywania mąki (lewe górne drzwi się opuszczają i ma w środku przesiewacz mąki) oraz innych przedmiotów kuchennych i piekarniczych. Licznik jest porcelanowy, więc idealnie nadawał się do rozwałkowania ciasta… lub w moim przypadku do przewijania! To prawdopodobnie moja ulubiona pozycja w pokoju dziecinnym. Zapewnia świetne miejsce do przechowywania i uwielbiam ciepły odcień drewna.
Po burzy lodowej kilka lat temu uratowałem kilka pniaków. Mój tata wyczyścił jeden, zapieczętował i działa świetnie na małym stoliku. Koń na biegunach został stworzony przez drogiego przyjaciela. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć Ellis wypróbować! Do przechowywania zabawek wybrałem prostą kostkę, którą kupiłem od firmy Target. Posiadanie niektórych koszy i koszy ułatwia śledzenie wszystkich mniejszych zabawek.
Sztuka ścienna i akcesoria w pokoju dziecinnym mają trochę historię. Mój mąż i ja uwielbiamy podróżować i chcieliśmy włączyć do pokoju różne przedmioty z naszych podróży. Powyższa grafika ścienna została wykonana przy użyciu starego płótna, które leżałam i owijając je jakimś materiałem, używając zszywacza z tyłu. Aby zawiesić zegar, po prostu wbijam gwoździe w płótno w ścianę, aby zegar nie był właściwie przymocowany do płótna.
Mapa świata wisząca nad łóżeczkiem była super tanim znaleziskiem online za 6,95 USD. Kupiłem ramkę w holu hobby i po prostu przykleiłem mapę do tektury, która była w ramce.
Ten uroczy samolot był skarbem Pchli Targ w Tulsa. Zawieśliśmy go z sufitu za pomocą żyłki. Inne znaleziska na pchlim targu to stare szkolne książki w doskonałych kolorach i drewniane klocki początkowe od słodkiego przyjaciela.
Zestaw pociągów jest dla mnie wyjątkowy. Znalazłem trzy sztuki w sklepie z antykami w Hot Springs w Arkansas. Ale potem przypomniałem sobie, że moja babcia też miała kilka kawałków. Była wystarczająco słodka, aby przekazać je dalej i uzupełnić zestaw. Zostały one wykonane przez Shawnee Pottery w latach 40. i 50. i faktycznie są sadzarkami.
I wreszcie ściana kolażu. To była świetna zabawa. Trzy zdjęcia pochodzą z naszych podróży, Paryża, Rzymu i Kolorado. Potem oprawiłem pocztówkę z Australii i Nowej Zelandii, a drugą z Londynu. Centralny element z sylwetką jelenia był znaleziskiem na Etsy, które pomogło moim mężom uwielbiać na zewnątrz i polować. Rzuć w lustro, które pomalowałem na żółto i kilka czapek dla dzieci i jest kompletne!
Fajnie było poskładać to przedszkole dla mojego słodkiego chłopca. Za każdym razem, gdy tam jestem, przepełniają mnie wspomnienia z różnych prac i zdjęć. Wspaniale będzie dodać je wraz z rozwojem Ellisa.