Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Nazwa: Jenny Rinzler i Cristina Espinosa
Lokalizacja: Mission Dolores, San Francisco
Rozmiar: 1000 stóp kwadratowych
Lata żyły w: Cristina przez 8 1/2 lat, Jenny przez 5 lat (mieli współlokatorów do 3 lat temu)
Jedną rzeczą jest zrobienie domu z wynajmu. To kolejny dom z twojego ponad 100-letniego wynajmu z kiepskim okablowaniem i izolacją. Teraz, gdy lata współlokatorów się skończyły, Jenny i Cristina w końcu mają swoje urocze mieszkanie dla siebie i uczyniły to własnym. Z rąk właściciela (zarówno błogosławieństwo i przekleństwo), mieli swobodę malowania ścian i aktualizuj systemy pamięci, aby ich dom był przyjazny i funkcjonalny dla wielu wykorzystuje.
Jenny i Cristina to niezwykle kreatywna, podstępna i zajęta para. Oprócz codziennej pracy Jenny produkuje dla swojej firmy ręcznie robione ekologiczne kołdry dla niemowląt Ciuccio Baby a Cristina gra w zespole i biegnie Ogrzewany, dobrze prosperujący drukowany ręcznik do herbaty. Ponieważ wszystko, co dzieje się w ich domu, jest tak dobrze zorganizowane. Ich kunszt (i uznanie dla wszystkich rzeczy wykonywanych ręcznie) jest widoczny przez cały czas. Większość dzieł zdobiących ich ściany pochodzi od sprzedawców Etsy. Jenny sama uszyła prawie wszystkie poduszki i zasłony. Cristina, poręczna kobieta domu, dba o wszystkie poprawki potrzebne w tym stuletnim mieszkaniu. Pomalowali także każdy pokój w domu oprócz uroczej, teksturowanej ściany w przedpokoju. Nadal muszą jednak wymienić oprawy oświetleniowe wymagające ponownej instalacji, ponieważ przestarzałe okablowanie ich denerwuje.
Ich jest domem, który nie zaprzecza, że w nim mieszka. Maszyna do szycia Jenny i sprzęt muzyczny Cristiny są widoczne, ale to tylko dodaje uroku i charakteru. W bardzo miejskim otoczeniu udało im się stworzyć miejsce pełne miłości, ciszy i przytulności z dala od chaosu, jakim jest życie w mieście.
Inspiracja: Dużą inspiracją dla naszego domu jest potrzeba przestrzeni, dążenie do utrzymania porządku i budżetu. Kilka lat temu podjęliśmy decyzję o posiadaniu sztuki. To, co kupiliśmy, wpłynęło na sposób, w jaki porządkujemy resztę rzeczy. Nasza pierwsza wielka walka była o sztukę i od tego dnia zdecydowaliśmy, że możemy kupić tylko rzeczy, które oboje kochamy. Działa dobrze.
Ulubiony element: Absolutnie uwielbiamy lokalizację. W mniej niż 15 minut możemy dojść do Castro, Hayes Valley, Mission, Lower Haight i mamy dostęp do prawie każdej linii Muni. Jeśli chodzi o mieszkanie, ma wspaniały charakter. Szybko przychodzi mi na myśl działający kominek, łukowate sufity, stare gałki i drewniane podłogi.
Największe wyzwanie: Ostatecznie jest to przestrzeń. Każdy pokój w domu ma co najmniej 2 drzwi, okna, a większość ma wbudowane. To naprawdę ogranicza sposób, w jaki możemy zorganizować różne rzeczy. Każdy z nas prowadzi własne firmy, więc zajmowanie się przestrzenią na wszystko, co się z nią wiąże, może być trudne. Energia elektryczna w naszym domu od dawna nie była aktualizowana. W większości pokoi mamy tylko 1 punkt sprzedaży. Są zagrożone i niezbyt bezpieczne. Komputer i cały sprzęt muzyczny Cristiny jest podłączony do jedynego uziemionego gniazdka w małym pokoju poza kuchnią. Przyjrzyj się uważnie, a zobaczysz sznury biegające w zwariowanych miejscach.
Co mówią przyjaciele: Większość ludzi komentuje, jak razem dom zawsze wygląda. Oboje jesteśmy fajnymi dziwakami, więc ogólnie rzecz biorąc, dom to odzwierciedla. Powiedziano nam, że jeśli kiedykolwiek wyjdziemy, oni chcą się wprowadzić.
Największe zażenowanie: Ten dom cały czas marznie. Znajomi wiedzą, jak nosić warstwy, kiedy przychodzą. Nawet przy włączonym piekarniku i rozpalonym ogniu jednoszybowe podwójnie zawieszone okna nie izolują trochę. Także toaleta trochę się kołysze.
Największa odpust: Ostatnio były to ramy dla wszystkich dzieł, które zebraliśmy. Ale najdroższym przedmiotem był kredens w naszej sypialni. Kupiliśmy go od Zonal w Hayes Valley. Był to pierwszy duży zakup, jaki razem dokonaliśmy. Naszą prawdziwą przyjemnością w życiu jest jednak dobre jedzenie.
Źródło snu: Prawdziwi rzemieślnicy. Jeśli kiedykolwiek dojdziemy do miejsca, gdzie możemy sobie na to pozwolić i przygotowujemy nowy dom, zrobimy wszystko ręcznie.
Salon: Materiał Marimekko - Repro Depot; Plakat okręgowy SF - Plakaty orków; Sztuka jelenia - Sita Rupe, Portret psa - Jill Pilotte z mały kikut; Tapeta drzewa - Cole and Sons; Stolik kawowy - stodoła ceramiczna (rozebrana i pomalowana przez Cristinę); Klatka dla ptaków - kupiona w Candystore (rocznik z Wietnamu); Wbudowana podszewka z papieru - len; Fotel bujany - Eames Loft; Kolor ściany - Benjamin Moore (myślę, że nazywał się Deep Marine)