Nazwa: Tolly Moseley
Lokalizacja: Allandale, Austin, Teksas
Rozmiar: 1000 stóp kwadratowych / 1400 ze studiem
Lata żyły w: 1 rok
Gdy tylko ją poznasz, Tolly jest prawdziwym przyjacielem - akceptuje, wita i łatwo się z nią rozmawia. Dziennikarz, dziennikarka, w nocy wybitna blogerka i jedwabistka w wolnych chwilach, Tolly jest ekspresyjna i wszechstronny - z uroczym domowym biurem, studiem muzycznym i jedwabną liną zawieszoną na drzewie na podwórku, w jej domu podąża za tym. Podobnie jak Austin, jej dom to mieszanka kultur i pomysłów wprowadzonych do przestrzeni relaksującej, wygodnej i bezpretensjonalnej.
Tak jak Podsłuchiwacz Austina, Tolly dostosowuje ucho do rytmu sceny i kultury miasta. W jej własnym Produkcje wideo AETV i nadchodzące z Citysearch, możesz dowiedzieć się o najciekawszych miejscach i atrakcjach Austin - idealne dla mieszkańców i odwiedzających miasto. Dużo czasu spędza za klawiaturą jako blogerka i publicystka, więc podejmuje świadomy wysiłek, aby uwolnić się od komputera, izolując laptopa do biura. Dzięki temu reszta domu może być jej sanktuarium - gdzie może się zrelaksować i zająć innymi hobby i zainteresowaniami.
Stonowana paleta kolorów ścian i zasłon jej domu, a także bursztynowy blask antycznych lamp i żyrandoli, dodaje poczucia relaksu i spokoju. W jej domu nie ma telewizji, a na jego miejscu znajdują się wygodne fotele bujane, których ona i jej mąż używają do czytania książki lub czasopisma podczas słuchania muzyki. Jej mąż lubi obróbkę drewna i wykonał kilka elementów w salonie - w tym stołki oraz stoły do jadalni i kawy. Wykonane przez połączenie różnych rodzajów drewna, niektóre zebrane podczas podróży po Indiach, mają geometryczne wzory, które przybierają kilka unikalnych odcieni i faktur.
Tolly i jej mąż zamienili podwórko w przestrzeń do czerpania radości z twórczych zainteresowań. Taras jest wykorzystywany jako sklep z drewnem, a Tolly ma nadzieję, że pewnego dnia przekształci część tej nieruchomości w studio jogi. Z wysokiego dębu zwisa też niebieski jedwab, na którym Tolly ćwiczy jedwabne anteny - coś, co cieszyła się w ramach noworocznego postanowienia, by mieć więcej hobby offline. Poza tym znajduje się imponujące studio muzyczne, które jej mąż zbudował od podstaw. W tym jej mąż prowadzi „School of Rock”, ucząc dzieci, jak grać na gitarze i perkusji, a nawet prowadząc coaching wokalny. To studio muzyczne z pochyłym dachem i grubymi na osiem cali ścianami z pianką tłumiącą dźwięk jest w stanie wyskoczyć bez przeszkadzania sąsiadom. Niezależnie od tego, czy jesteś w środku, czy na zewnątrz, ta przestrzeń jest zdecydowanie tą, która oferuje prawdziwą esencję domu - miejsce spokoju, komfortu i ucieczki.
Nasz styl: Myślę, że myślę o naszym stylu jako o „nowoczesnym stylu vintage”, a także o „obsesji na punkcie drewna”. Obaj uwielbiamy wygląd mebli z naturalnego drewna, zwłaszcza, że mój mąż jest pracownikiem drewna. Zawsze pracuję i czuję się w mieszkaniu Megan / Dona w Mad Men, więc myślę, że jestem też trochę nowoczesną dziewczyną z połowy wieku.
Inspiracja: Mad Men, domy mojego przyjaciela i książki takie jak Design * Sponge at Home i The Selby Is In Your Place. Obaj siedzą na naszym stoliku do kawy, a ja przeglądam je prawie codziennie. Ponadto kolory z lat 70., takie jak zieleń awokado (którą namalowałam całą sypialnię).
Ulubiony element: Prawdopodobnie fakt, że mamy tak wiele domowych rzeczy w naszym domu. Uwielbiam chwalić się ludźmi, że mój mąż zrobił ten stół lub ten stołek. Sam zbudował trzy meble do naszego salonu. Założyliśmy również studio muzyczne na naszym podwórku, które moim zdaniem jest całkiem niesamowite.
Największe wyzwanie: Nasz dom jest mały, więc znalezienie mebli, które pasują do naszych proporcji, może być trudne. To powiedziawszy, nasz malutki dom jest łatwy do czyszczenia.
Co mówią przyjaciele: „To takie słodkie!” Ok, więc szczerze mówiąc, są moimi przyjaciółmi, więc muszą to powiedzieć, ale teraz naprawdę im wierzę. Zajęło trochę czasu, aby dom wyglądał tak, jak tego chcieliśmy, ale jesteśmy już blisko.
Największe zażenowanie: Nasze podwórko! O mój Boże. Kiedy zbudowaliśmy studio muzyczne, zjadło trochę trawy - w tej chwili jest dość brzydkie. Gdy jednak wymienimy trawę, chcemy mieć przyjaciół dla rozrywki.
Dumny zrób to sam: Albo stolik do kawy w naszym salonie (wykonany przez mojego męża), albo pomarańczowa ściana akcentująca w naszym salonie. Połączyłem dwa kolory, aby uzyskać ten odcień, i to był w pewnym sensie wypadek, ale wszystko poszło dobrze.
Największa odpust: Nasze dwie kanapy. Kocham ich! Wiele naszych mebli jest w stylu vintage (jak w „vintage” Craigslist) lub zostało nam przekazane przez rodzinę, ale kanapy są zupełnie nowe. Mój mąż śmiał się ze mnie, kupując kanapę „bez oparcia” (tj. Sofę Antoinette), ale tak wspaniale jest na nią patrzeć. To SEXY mebel.
Najlepsza rada: Wszyscy zawsze mówią „nie bój się koloru!”, Co jest dobrą radą. Ale dodam do tego, mówiąc: nie obawiaj się kombinacji neutralnych pod względem kolorów. Kiedy miałem 20 lat, malowałem każdą przestrzeń, w której mieszkałem, w kolorze fioletowym, czerwonym, zielonym i brzoskwiniowym - to było trochę poza kontrolą. Kiedyś zamieszkałem z kolesiem, choć musiałem trochę stonować, a teraz nawet ten styl mi się podoba lepiej - kolory są nadal jasne i wesołe, ale neutralne sprawiają, że wszystko jest spokojniejsze i więcej spokojny. Mieszka tam mniej jak szalona osoba.
Źródła snów: Dream Sources: Thrive Modern dla nowego, Uptown Modern na Burnet Road (tutaj w Austin) dla rocznika; sklep mojego przyjaciela Odzyskany Austin, Craigslist.