Używając czegoś, co wydaje się być pewnego rodzaju magią blogowania, Mandy osiąga idealną równowagę humoru, uczciwości, pomysłowości i porad na temat Happenings Happenings aby czytelnicy byli zawsze na palcach - a czasem staczali się po podłodze. Choć tytuł sugeruje, że blog zawiera jedynie opowieści o jej (całkowicie i niezwykle cennej) córce Harper, udaje mu się być o wiele więcej. Ta blogująca mama udaje się dzielić z Harperem w centrum uwagi, zachwycając czytelników swoimi wydarzeniami i histerycznymi zadumami, które wykraczają daleko poza jej matkę Harper.
Może pamiętasz Mandy i Harpera z Harper's Room Tour wcześniej w tym roku. (Mandy, Harper i tata, Scot, przeprowadzili się niedawno, więc wciąż czekamy na wielkie ujawnienie nowego pokoju Harpera, ale możesz zajrzeć poniżej). Po całym swoim sprytnym gronie, Mandy dzieli się również swoimi niesamowitymi znaleziskami, opracowuje poradniki i przepisy, porady fotograficzne i szczegóły na temat tego, gdzie robi to wszystko bardzo uroczą Harper stroje. Poprosiliśmy Mandy, aby opowiedziała trochę o tym, że jest mózgiem jednego z najśmieszniejszych blogów dla mam i jednej z najbardziej histerycznych i uroczych dzieciaków, które kiedykolwiek zaszczyciły świat blogów.
Zacząłem blogować w 2009 roku (jeśli nie liczymy mojego niesamowitego „bloga” MySpace… którego nie jesteśmy), kiedy moja córka miała kilka miesięcy. Moi teściowie niedawno się wyprowadzili i chciałem informować ich i innych dalekich członków rodziny o… wydarzeniach Harpera. Ach, zabawa nazywanie blogów.
W skrócie, jak opisałbyś swojego bloga i jakie są twoje ulubione posty?
Mój blog oferuje wszystkiego po trochu. Jest to oczywiście głównie związane z rodzicielstwem - w większości bloguję o Harper i moim życiu jako jej mamie. Ale zajmuję się niektórymi przepisami i majsterkowiczami tu i tam. Moje ulubione posty to te, w których siedzę i piszę. Obecnie trudno jest znaleźć ten czas, ale kiedy patrzę wstecz, te, które sprawiają, że się uśmiecham większość z nich to te, które zostały wypite w środku nocy przy lampce wina i nie zahamowania.
Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie rodzicielstwa bez internetu. Spotkanie ludzi na mojej łodzi, gdy Harper była zupełnie nowa, i przeczytanie, że wszystko, przez co przechodziłem jako nowa mama, było normalne, było bezcenne. Gdy dorasta i spotykamy nowe fazy, społeczność, którą znalazłem w sieci, jest po to, aby mi powiedzieć, że wszystko jest w porządku i odpowiedzi, jeśli mam pytania. Przekonałem się, że Twitter jest lepszy niż Google!
Dla mnie równowaga przychodzi (przeważnie) łatwo z tymi dwiema rzeczami, ponieważ jedna (mama) zawsze pojawia się przed drugą. Blogowanie to moje szczęśliwe miejsce, do którego mogę się udać, gdy wszystko inne zostanie zrobione. Był czas, kiedy próbowałem uczynić blogowanie bardziej „pracą”, ale nie było to dla mnie. Podobnie jak w przypadku każdego hobby lub aktywności, którą naprawdę lubisz, uważam, że ważne jest, aby znaleźć ten czas dla siebie. Uwielbiam czasem wstawać naprawdę wcześnie, robić dużą filiżankę kawy i siedzieć w ciszy z deską rozdzielczą WordPress. Przerwa na spanie i po spaniu to również popularne czasy blogowania w moim domu.
Gdzie mogę zdobyć dziecko tak urocze, zabawne i przyjazne jak twoje?
Otrzymałem nieskończoną ilość wspaniałych rad od mojej mamy i mojej niesamowitej teściowej. Jednak ostatnio mój ulubiony cytat pochodzi z czegoś, co widziałem na Pintereście, które mówiło, aby uważać, jak mówisz do swoich dzieci, na jeden dzień stanie się ich wewnętrznym głosem. Naprawdę utknęło we mnie. Moim celem numer jeden w życiu jest, aby Harper wyrosła na szczęśliwą, pewną siebie kobietę. Małe rzeczy, takie jak ten cytat, które przypominają mi, że wszystko zależy od nas, zawsze są dobrym kopniakiem w spodnie, gdy w maluchach jest ciężko!