Zawsze jest ekscytująco, gdy nowy przyjaciel zaprasza Cię do swojego domu. Czujesz się, jakbyś naprawdę to zrobił, jakbyś był częścią wewnętrznego kręgu. Nie jesteśmy kumplami z Neilem Patrickiem Harrisem (i jego hubami Davidem Burtką), ale dzięki temu drobiazgowi w ich kamienicy w Harlemie, dzięki uprzejmości Architectural Digest, możemy niemal udawać, że NPH daje nam osobistą wycieczka.
David i Neil przeprowadzili się do pięciopiętrowej kamienicy po ponad roku remontu. Chociaż spędzili prawie dziesięć lat, mieszkając w Los Angeles (podczas gdy NPH filmował Jak poznałem twoją matkę), zawsze planowali wrócić do Nowego Jorku. Dołączają do nich czteroletnie bliźniaki, Gideon i Harper oraz dwa psy rodzinne (na zdjęciu powyżej).
Dom urządzony jest w tradycyjnym stylu, który pasuje do jego eleganckich wnętrz, ale z niewielkimi akcentami kolorystycznymi i kilka dziwacznych akcesoriów (wraz z kilkoma figowymi skrzypcami) zapewnia, że efekt jest dowolny nudny.
Do góry salon z parą wygodnych, ale dopasowanych sof od Room & Board, zyskuje na sile dzięki abstrakcyjnym obrazom. Legowisko, na zdjęciu powyżej, jest przytulne i zachęcające, z oprawionymi pamiątkami ze starych magicznych pokazów.
Naszą ulubioną przestrzenią może być pokój Gideona, który ma odpowiednią ilość kolorów i wzorów oraz łóżko piętrowe, o które zazdrościłby każdy dorosły. A potem jest to małe maleńkie krzesło Corbusier - po prostu idealne.