![Dywan Cell od LAMA Concept ma wbudowane diody LED](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Jeśli w naszych postach z „dobrymi pytaniami” pojawia się jeden problem, prawie co miesiąc, chodzi o to, czy malować drewniane szafki. Postanowiłem sam rzucić wyzwanie w naszym obecnym domu (na zdjęciu powyżej), mam kilka wskazówek, jak wykonać pracę bez większych problemów.
Pierwszy, to jest całkowicie tego warte! Ok, ok, to nie jest tak naprawdę wskazówka, ale to prawda. Szafki zajmują dużo miejsca wizualnego, szczególnie w małych kuchniach, a jeśli nawet zastanawiasz się nad ich pomalowaniem, prawdopodobnie nie wykopujesz wyglądu bejcowanego drewna. Dla mnie podjęcie decyzji było tak proste, jak zadanie sobie pytania - oczywiście i mojemu mężowi! - czy podoba nam się wygląd istniejących szafek. Nie czy ogólnie lubiliśmy drewno, czy też mieliśmy moralny sprzeciw wobec malowanego drewna, ale czy rzeczywiście podobało nam się klimat, jaki plama miodu wprowadziła do naszej konkretnej przestrzeni. Kiedy doszliśmy do prostego wniosku, że nie, nie zrobiliśmy tego, była to łatwa decyzja nawet dla mojego męża, który zwykle jest przeciwny malowanemu drewnu.
Oczywiście, malowane drewno jest kwestią osobistych preferencji, ale nigdy nie zrozumiałem w pełni czci, jaką wielu ludzi przykłada do barwienia, ale nie do malowania. Mimo że bejce pozwalają na pokazanie słojów drewna, w wielu przypadkach zmieniają one wizualną wagę drewna tak samo, jak farby - przypadek: trend z początku 2000 roku w szafkach z witrażami.
Ok, teraz na prawdziwe wskazówki. Kiedy zdecydowaliśmy się porzucić plamę miodową na świeżą biel, przeszukaliśmy internet w poszukiwaniu wskazówek dotyczących malowania. Były to najbardziej pomocne:
•Zdejmij drzwi szafki i cały sprzęt. Trochę kłopotu, ale całkowicie tego warte, ponieważ znacznie ułatwia faktyczne malowanie i zapewnia, że sprzęt nie zawiera farb.
•Wypełnij pęknięcia i otwory na paznokcie wypełniaczem do drewna przed gruntowanie i malowanie. Można by pomyśleć, że byłoby to oczywiste, ale dałem radę nie zrobić to dwa razy wcześniej, więc pomyślałem, że warto o tym wspomnieć. Użyłem Wypełniacz stolarski Elmera, który działa dobrze. Wyciśnij odrobinę wypełniacza do szczeliny, zetrzyj nadmiar ręcznikiem papierowym lub krawędzią szpachelki, poczekaj, aż wyschnie, a następnie przeszlifuj nadmiar drobnym papierem ściernym.
•Użyj podkładu Zinsser B-I-N na bazie szelaku. Obiecuję, że nie zarabiam na promowaniu tego, ale musiałem o tym wspomnieć, ponieważ jest to zdecydowanie najlepszy podkład, jaki kiedykolwiek stosowałem, szczególnie na drewnie z sękami. Kiedy rozpoczęliśmy projekt, użyliśmy zwykłego podkładu na bazie wody, ale w ciągu kilku dni sęki zaczęły krwawić przez (nie świeży wygląd, który zamierzaliśmy w naszej czystej białej kuchni!), więc przeszliśmy na tę i pokochaliśmy wyniki. Kolejnym wielkim atutem jest to, że można na niego nakładać farbę olejną lub lateksową, i może być stosowany na większości powierzchni (w tym laminatów) bez szlifowania. Większość sklepów Benjamina Moore'a je nosi.
•Za pomocą pędzla do piany pomaluj wewnętrzne rogi. Nie odkryłem tej przydatnej wskazówki, dopóki nie byłem w połowie projektu. Elastyczny pędzel z pianki był o wiele łatwiejszy do dostania się w ciasne rogi i szczeliny niż zwykły pędzel i nie ściekał prawie tak bardzo.
• Poczekaj, aż farba całkowicie wyschnie, zanim ponownie przymocujesz drzwi szafy. Ponownie, dla większości z was kolejny bezmyślny, ale taki, o którym moje niecierpliwe ja trzeba było przypomnieć. Przedwczesne zamocowanie drzwi może oznaczać ryzyko ich sklejenia się lub oderwania się nowej farby.
Chociaż możesz ulec pokusie, aby wziąć butelkę roztworu czyszczącego, szybko przesuń urządzenie, i nazwij to dzień, zła technika może faktycznie uszkodzić niektóre z najdroższych maszyn w twoim domu.
Brigitt Earley
około 3 godzin temu