Miałem ostatnio drewniane klocki w mózgu, ponieważ projektuję biżuterię do sprzedaży detalicznej i sprzedaży dla mojej firmy. W chwili, gdy zobaczyłem cudowne ombre malowane drewniane kawałki Judith Seng, zostały one trwale spalone w moim mózgu. Teraz nie tylko próbuję wymyślić, jak zastosować podobne pomysły w moich wyświetlaczach biżuterii, ale chcę je we wszystkich rozmiarach w całym domu!
Judith Seng, artysta i nauczyciel z Berlina, stworzony Trift w 2009. Odkrywanie
„Ideał idealnych powierzchni o wysokim połysku, tworząc je i niszcząc w tym samym obiekcie”, Seng przekształcił znalezione kłody w rzeźbiarskie elementy śpiewające szczotkowanym kolorem. Kiedy pierwszy raz je zobaczyłem Masika Wa, jedno z moich ulubionych źródeł stymulacji wzrokowej, mój mózg wpadł w przesterowanie.
Bloki różnią się wielkością i początkowo wydawały się nie większe niż pudełko na chleb. Natychmiast zacząłem próbować wymyślić, jak mogę je wykonać (powiedzmy: skopiuj!) Je (z szacunkiem i szacunkiem, oczywiście) i wdrożyć je do mojego wystroju. Mam mnóstwo przedmiotów, które po prostu ozdabiają. Przydawanie się czegoś nowego w moim domu było moim celem.
Natychmiast wyobraziłem sobie je na pulpicie jako podpórki do książek, przyciski do papieru (chociaż potem się roześmiałem, ponieważ nigdy nie użyłem przycisku do papieru!) I cokoły dla małych roślin doniczkowych. Potem odkryłem jeszcze kilka zdjęć jej prac, gdzie było jasne, że Seng również je stworzył w znacznie większej skali!
Witaj stołku! Dzień dobry, otomanie! Mogę teraz wyobrazić sobie zastosowanie tego rodzaju pięknego przedmiotu jako stojaka na rośliny, zestawu taboretów do wewnątrz lub na zewnątrz lub nowych stolików do łóżka! Nie zrozum mnie źle. Te rzeźbiarskie dzieła sztuki są dziełami sztuki. Mam ogromny szacunek do procesu artystycznego i nie sądzę, że wszystko musi mieć funkcję, aby było warto. Jednak ciągle jestem inspirowany dziełami sztuki, a miłość wprowadza do mojego domu coś pięknego, co również spełnia swoją funkcję!