![Rozwiązania dla małej przestrzeni: Kącik dziecięcy Liyama w jadalni](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Wiem, że czasem trudno w to uwierzyć, ale nasze dzieci są naszymi własnymi twórcami radości. A jeśli dziś myślisz „Przydałbym się trochę radości”, oto moja rada: odłóż ściereczkę, odłóż tę butelkę z rozpylaczem, zejdź na ziemię i potocz się w niesamowicie niedorzecznym stos zabawek!
Może masz „jeden z tych dni”. W domu jest bałagan, obudziłeś się z bólem głowy, prysznic był zimny, cokolwiek! z jakiegokolwiek powodu życie dzisiaj po prostu dla ciebie nie działa. Czy mogę przypomnieć, że sprzątanie może poczekać? Czy mogę przypomnieć, jak terapeutyczne jest budowanie Lego? Pokolorować? Czy chcesz przykleić palce w farbie i przerzucić te lepkie strony na papierze?
Czasami mówię sobie, że nie powinienem obciążać moich dzieci swoimi ohydnymi nastrojami. Ale wycofanie się z nich tylko potęguje efekt mojego nastroju. O wiele bardziej skuteczną strategią, jaką znalazłem, jest poprawienie nastroju poprzez powiększenie ich radości.
Może dzisiaj jest tylko normalny dzień, ale dla ciebie masz tendencję do bycia zajętym
- wypełnianie czasu pracowitymi pracami domowymi. Czy mogę wam przypomnieć, zapracowane mamusie i tata świata, że spowolnienie, a nawet zatrzymanie się i zejście na ziemię z maluchem może otworzyć wam magiczny świat, o którym czasem zapominamy?Za każdym razem, gdy się zatrzymuję i naprawdę bawię się z moim trzylatkiem i jego szaloną kolekcją sprzętu budowlanego, jestem zdumiony według jego wyobraźni. Dziś zrobił piętrową wywrotkę, wczoraj była to ciężarówka z potworem z dźwigiem rzucającym płomienie!
Wiem, że nasz czas może się wypełnić lub nasze nastroje mogą być przytłaczające, ale dziś stawiaj sobie wyzwanie - dobre 30 minut na ziemi, robiąc bałagan. Jasne, po tym będzie sprzątanie. Ale jestem pewien, że będzie warto.