Dzień po Bożym Narodzeniu rozejrzałem się po domu i pomyślałem:Co zrobiliśmy? ”. Myślałem, że rozsądnie podchodziliśmy do tego, co kupiliśmy w tym roku dla naszych córek - niektóre bloki, książki, statek piracki i niektóre rzeczy do zabawy w kuchni i domku dla lalek, ale zupełnie zapomniałem o wszystkich zabawkach, które dostają od dziadków, ciotek, wujków i przyjaciele. To było całkowicie przytłaczające, nie tylko dla mnie, ale także dla moich dziewczyn. Nie wspominając już o tym, że nasz dom wyglądał raczej jak eksplozja sklepu z zabawkami, niż wygodne, bezstresowe środowisko, które chcę dla mojej rodziny.
The przeciętne dziecko otrzymuje dziś 70 nowych zabawek rocznie - to nowa zabawka co pięć dni. Jak mogą w ogóle to wszystko śledzić, a co dopiero pielęgnować i doceniać swoje umiejętności grania? Kiedy ludzie pytali moją córkę, jakie prezenty otrzymała na Boże Narodzenie w tym roku, mogła sobie przypomnieć tylko jedną lub dwie rzeczy. To coś mówi.
Według dr Arnolda, etnoarchaologa z UCLA
, Stany Zjednoczone mają 3,1% dzieci na świecie i kupują 40% światowych zabawek. Wielu psychologów martwi się wpływem tej przeważającej liczby zabawek na nasze dzieci. Artykuł opublikowany w The Guardian odkrył, że zbyt wiele zabawek może ograniczyć rozwój i może zaszkodzić dzieciom. „Są przytłoczeni i nadmiernie pobudzani i nie mogą skoncentrować się na żadnej rzeczy wystarczająco długo, aby się z nich uczyć, więc po prostu się wyłączają”.W każdym razie postanowiłem poradzić sobie z bałaganem zabawek w naszym domu. Najpierw próbowałem dowiedzieć się, które zabawki zachować. Leita Koontz, terapeutka rodzinna z San Diego, klasyka. „Bloki, domek dla lalek, farma zabawek, ciasto do zabawy, tablica, kredki i markery to dobre zabawki do interaktywnej, pomysłowej zabawy”. Podczas gdy dr John Richer, konsultant kliniczny psycholog dziecięcy w szpitalu Johna Radcliffe'a w Oksfordzie, twierdzi, „Błędem, który popełnia wielu rodziców, gdy kupują zabawkę, szczególnie dla bardzo małych dzieci, jest to, że otrzymują zabawki, które mogą wiele zrobić, zamiast zabawek, którymi dziecko może dużo”.
Oba te stwierdzenia brzmiały dla mnie prawdziwie i brzmiały zgodnie z moimi osobistymi odczuciami na temat tego, czego chcę dla dziewczyn. Mam na myśli, naprawdę, oboje wydają się mieć więcej zabawy z prostym kartonowym pudełkiem niż z jakimkolwiek migającym, rozdzierającym, „edukacyjnym” oknem, które nieuchronnie się gromadzi.
Ale potem wpadłem na kolejną przeszkodę - poczucie winy. Martwiłem się, że moja córka będzie zdenerwowana lub że jej dziadkowie ucierpią, gdybym zdradził coś, co tak starannie dla niej kupili. Zamiast więc samodzielnie zabijać zabawki, poprosiłem mojego przedszkolaka, aby przyłączył się. Rozmawialiśmy o tym, jak niektóre dzieci nie mają żadnych zabawek, a ona była zaskakująco podekscytowana, że oddała niektóre swoje. Byłem trochę zszokowany niektórymi z jej wyborów, ale starałem się jej nie powstrzymywać. Skończyło się na tym, że otrzymaliśmy niezłą stertę na datek, a ona z dumą popisała się dziełem ojca.
Ale nawet po tym ćwiczeniu nadal czułem, że liczba zabawek jest przytłaczająca. Zdecydowałem, że kiedy drzemie, będę pracować nad zapakowaniem kilku rzeczy, z którymi już się nie bawiła i przez jakiś czas je odkładał. Zrobiłem to z jej zabawkami dla dzieci, a kiedy wyciągnąłem je dla naszego ośmiomiesięcznego kilka miesięcy temu, było to zupełnie nowe. (Właściwie była bardziej podekscytowana nimi niż dzieckiem). Jako bonus, ta metoda pozwoliła mi uspokoić poczucie winy związane z pozbyciem się prezentów od bliskich krewnych.
Bardziej kreatywne rozwiązania, które wykopałem podczas wyszukiwania, to 1. Aby zmienić przeznaczenie zabawek - na przykład zmień starą ciężarówkę w ekscentryczną sadzarkę lub puzzle z brakującymi elementami w zabawne magnesy na lodówkę i 2. Umów się z przyjaciółmi na wymianę zabawki. Pomyślałem, że to świetny pomysł, ponieważ moje córki zawsze wydają się absolutnie zachwycone zabawkami u swoich przyjaciół ” domy po prostu dlatego, że są różne i jaki to świetny sposób, aby zmniejszyć potrzebę kupowania dzieciom nowych zabawek.
Podsumowując, oto mój plan działania:
1. Zdecyduj, jakie zabawki chcesz zachować.
2. Przejrzyj zabawki ze swoimi dziećmi i ponownie w razie potrzeby samodzielnie.
3. Wybierz, co zrobić z zabawkami, z którymi zdecydowałeś się rozstać - podarować, zmienić, zmienić przeznaczenie lub zamienić.
Planuję opublikować więcej szczegółów na temat mojej nowej misji, więc bądźcie czujni, jak to wszystko się potoczy. A jeśli masz jakieś świetne pomysły na oswajanie zabawek, podziel się nimi - jestem cała w uszach!