W Hongkongu, jednym z najgęściej zaludnionych miast na świecie, młoda para przedstawiła swoim architektom pozornie niemożliwe wyzwanie: zaprojektowanie mieszkania, które obejmowałoby dużą kuchnię, kino domowe, łazienkę z wanną oraz miejsca do spania dla pary i ich nocy goście. Przestrzeń musiała pomieścić również trzy koty pary - i to wszystko na 309 stóp kwadratowych.
Rozwiązanie od architektów z LAAB to cud wielozadaniowości: wanna zamienia się w sofę, próżność rozkłada się z regału, a zlew znika, aby zamienić kuchnię w miejsce do pracy. To także jedno z najnowocześniejszych malutkich mieszkań, jakie kiedykolwiek widziałem: mieszkanie obejmuje pneumatyczne schowki pod podłogą, kuchnię szafki, które wciskają się w sufit za naciśnięciem przycisku, oraz przesuwana ściana z telewizorem, która zamienia kuchnię w dom teatr. Architekci nie tylko pracowali w trzech wymiarach, ale też zastanawiali się nad czwartym wymiarem: czasem. Niemal każda przestrzeń w mieszkaniu może być wykorzystywana do różnych celów o różnych porach dnia.
Ale cała ta dbałość o komfort ludzi nie oznacza, że zapomnieli o kotach! Jest oczywiście wbudowana kuweta i wysuwana szuflada, aby odsłonić miski z karmą dla kotów. A w górnej części mieszkania znajduje się „kot spacer”, półka nad najwyższymi szafkami, gdzie trzy koty mogą biegać tam iz powrotem i badać swoją domenę.
Michelle i Andy znajdują nawet miejsce do zabawy, bez względu na to, czy ludzie mają ochotę grać w gry, oglądać filmy, a nawet imprezę obiadową. Uwielbiają swoją nową przestrzeń, ich przyjaciele to uwielbiają, a co najważniejsze - koty to uwielbiają.
Możesz zobaczyć więcej zdjęć i przeczytać więcej o przestrzeni, na LAAB.