Od po prostu-nie-buduj-je-jak-oni-przyzwyczaili się plik pochodzi z budynku Farcroft, po północnej stronie Chicago. Jako najbardziej wysunięty na północ wieżowiec w Chicago, Farcroft wznosi się jak latarnia morska wśród niskich budynków na wschód od Sheridan Road. Ale kiedy odkryłem, że się przyjrzałem, są to szczegóły budynku naprawdę znakomity.
Widzę wyraźnie wieżyczkę budynku Farcroft z mojego ganku i, jako fan wzlotów lat dwudziestych i trzydziestych, zawsze mnie intrygował. Kiedy przechodziłem obok budynku, wracając z domu nad jeziorem, odkryłem unikalne właściwości budynku.
Wygląda na to, że architekt Charles Wheeler Nicol (1888–1953) uważał się za magika. Według blog byłego mieszkańcaNicol chciał zaprojektować budynek jako ogniwo magicznej energii. Oprócz dekoracji zewnętrznej strony 13-piętrowego budynku płaskorzeźbami mnichów, elfów i innych złowrogo wyglądających postaci, wnętrze jest widokiem do zobaczenia. Legenda głosi, że w budynku nie ma kątów prostych, co pozwala na ciągły przepływ magicznej energii. Byłem w stanie zajrzeć przez okna do pozostałości holu i zapiera dech w piersiach, nawet w obecnym zniszczonym stanie. Mówię o ozdobnym kominku i wapiennych podłogach i stolarce oraz jeszcze więcej płaskorzeźb mnichów!
Po latach zaniedbań (i mnóstwa negatywne recenzje na stronach wynajmu mieszkań) budynek został sprzedany w listopadzie 2008 roku. Teraz pusty, budynek otrzymuje bardzo potrzebne odwyk. W dniu, w którym zrobiłem te zdjęcia, mogłem usłyszeć robotników pracujących na jednostce na drugim piętrze.