Podczas mojej ostatniej wizyty w Amsterdamie byłem gościem hotelu Lloyd i cieszyłem się bardzo wygodnym łóżkiem i pysznym śniadaniem każdego ranka w centralnej wielkiej sali budynku. Ale dla mnie prawdziwą gratką była trasa jednego z mózgów piękna hotelu, Dyrektor artystyczny Suzanne Oxenaar, kiedy robiłam zdjęcia dziwacznemu, domowemu, uber-witającemu wnętrza.
The Great Room at the Lloyd, otwarty przez cały dzień na jedzenie, napoje, spotkania towarzyskie i zakupy.
Hotel Lloyd ma długi, niezwykły historia: Początkowo był to luksusowy hotel, a następnie funkcjonował jako rodzaj portu wjazdowego dla imigrantów po przybyciu do Holandii, zmieniając się w ośrodek przetrzymywania, w którym członkowie Ruchu Oporu zostali uwięzieni w czasie wojny, do zwykłego więzienia, a następnie do pierwszego ośrodka dla więźniów w Holandii, gdzie trafili na lata 90. jako tanie miejsce dla artystów. Te ściany były świadkiem wielu historii, smutku i emocji - nadszedł czas, aby na nowo odkryć cel budynku, aby nadać tej wspaniałej strukturze świeżego życia.
Biblioteka w Lloyd, pełna książek o sztuce dla wszystkich.
Pomysł przekształcenia Lloyda w hotel jest prosty. Zespół odpowiedzialny za projekt chciał mieć miejsce dla kreatywnych ludzi - artystów, pisarzy, projektantów i muzyków na całym świecie - aby spotkać się, żyć i współdziałać w tej samej strukturze, pozostawiając za sobą pomysły i tworzenie znajomości. Realizacja tego wielkiego projektu była nie jednak takie proste; przekształcając przestrzenie, które wcześniej zamieniono na cele więzienne plecy pokoje hotelowe, w których współcześni podróżnicy chcą spędzić czas na wakacjach, to coś, co można nazwać dużym wyzwaniem w projektowaniu wnętrz ligi, ale pięknie to zrobili.
Czarne półki od podłogi do sufitu z tyłu ujęcia to „winkel” (sklep), w którym dostępne są artykuły holenderskich projektantów.
Chcieli także, aby hotel był objęty ofertą all-inclusive, dlatego stworzyli pokoje w stylu jednej gwiazdy zakwaterowanie (małe, łazienka na korytarzu) do pięciu gwiazdek (bardzo duża przestrzeń, prywatna luksusowa kąpiel) w jednym hotel. Jest to pomysł wyjątkowy, ale działa - jeśli możesz sobie pozwolić na wyższą stawkę, będziesz mieć więcej przestrzeni prywatnej, ale podstawowe, przyjemne doświadczenie bycia gościem w Lloyd i posiadanie go jako „domu z dala od domu” w Amsterdamie jest dostępne dla wielu innych osób w tym formacie, niezależnie od tego, ile zdecydują się wydać na swoje Pokój.
Ale intrygujące, tyle o tle - Lloyd jest pięknie zaprojektowany i o to właśnie chodzi w Apartment Therapy. Rzućmy okiem na kilka zdjęć ...
Nawet najmniejszy pokój gościnny w Lloyd może się poszczycić pięknymi detalami w stylu vintage, takimi jak ta oryginalna tilework, a także stylowe oświetlenie i świeże, czyste prześcieradła.
Szafka wykonana z drzwi celi więziennej nadaje notatkę historii jednemu z korytarzy.
Domowa biblioteka pełna książek o sztuce i designie.
Lloyd jest pełen niespodzianek, takich jak zielona łazienka ukryta za zamkniętymi drzwiami w środku bardzo leśnego, neutralnego pokoju gościnnego.
W przestrzeni galerii znajdują się współczesne meble i fototapeta przedstawiająca chłopców takich jak ci, którzy kiedyś mieszkali w Lloyd, nawiązując do czasów budynku reformatora.
Ile hoteli tworzy pokój zachęcać zespoły na trasie, które zostaną? Lloyd zrobił - z tą dźwiękoszczelną komorą z BARDZO dużym łóżkiem.
Magiczny żyrandol ze statku w holu.
Poza Lloyd, zaledwie kilka przystanków od stacji Centraal.
Uwielbiam symetrię noworocznego postanowienia, ale ciężko mi sprawić, by zadziałało. Tak więc w ciągu ostatnich kilku lat rozpocząłem inną tradycję noworoczną: dzielę się swoimi celami i zamiarami na nadchodzący rok, a także tym, co najbardziej mnie ekscytuje w nadchodzącym roku.
Laura Schocker
6 stycznia 2020 r