Jeśli mnie znasz, jestem dość spokojny i opanowany. Większość czasu. Są chwile, kiedy widzę dżungle drutów atakujących podłogę pod biurkiem. Jasne, zadam kilka pytań. A może moja energia odcięła się, a UPS zepsuł się jednocześnie. Nie fajnie, ale wciąż jestem zebrany. Ale jeśli chodzi o mój Internet i Comcast, który dzwoni do mnie z groźbą zakazania mi przekroczenia limitu przepustowości 250 GB? Teraz masz moją uwagę (i to nie w dobry sposób).
W ciągu ostatnich kilku miesięcy Comcast bardzo mocno naciskał na kampanię marketingową. Z mnóstwem komicznych reklam, dziwaczną nową tożsamością i zmianą strony internetowej, można by pomyśleć, że mogą być naszymi „przyjaciółmi”.
Na początku byłem trochę zaskoczony, że zbliżyłem się nawet do miesięcznego limitu 250 GB. Jasne, mam trzech współlokatorów, którzy są dużymi użytkownikami Hulu i Netflix, co jakiś czas pobierają i przeglądają Internet w poszukiwaniu filmów. Być może to wystarczy, aby zwiększyć naszą przepustowość blisko krawędzi, ale czy dzwonienie do kogoś o 4 rano, grożenie mu poniżającym głosem naprawdę rozwiązuje cokolwiek? Myślę, że nie.
Obecnie USA mają „ogólną” politykę neutralności sieci. I podobnie jak wiele „ogólnych” zasad, debaty na temat tego, co jest dozwolone, a co nie, odgrywa istotną rolę w tej nowej sferze przestrzeni internetowej. Problem z neutralność sieci odgrywa i nadal będzie odgrywać ogromną rolę w korzystaniu z naszych treści medialnych w naszych domach.
Uważam, że ważne jest, aby Comcast nie unikał tak okropnych praktyk. Na przykład nasz Opłaty za serwis Netflix nie powinny rosnąć, ponieważ Comcast uważa, że „grożą” swoim usługom kablowym. Zamiast, Comcast powinien znaleźć nowe sposoby na podniesienie wartości tradycyjnego kabla. W dzisiejszym szybko zmieniającym się cyfrowym świecie chciwi, którzy nie chcą zmieniać starych modeli biznesowych, zranią się na dłuższą metę.