Być może będziesz musiał odświeżyć naukę w szkole podstawowej, zanim zacznie to mieć sens dla ciebie (a może to tylko my), ponieważ jest lampa, która pobiera moc z rośliny domowej. Jeśli jesteś zardzewiały, jeśli chodzi o przypominanie podstaw fotosyntezy, nie martw się: ta lampa z siatki stworzona przez Ermi van Oersa jest tutaj, aby przypomnieć Ci, jak silny jest ten proces.
Podczas gdy zielona roślina pochłania światło słoneczne, aby wydobyć węglowodany i dwutlenek węgla, najwyraźniej może wytworzyć wystarczającą ilość energii, aby zasilić lampę - odpowiednio nazwaną Żywym Światłem. Van Oers zaprezentował lampę podczas Dutch Design Week, a jej lekki proces produkcyjny jest dość fascynujący.
Zamiast podłączać lampę do gniazdka elektrycznego, użytkownicy muszą podlewać roślinę tylko raz w tygodniu. W zależności od stanu rośliny może wytworzyć pół godziny wytwarzającej światło energii z jednego dnia. Chociaż jego moc energetyczna nie jest wystarczająca do wytworzenia dużej ilości światła, technologia zastosowana do stworzenia Żywych Światło może w przyszłości doprowadzić do przejęcia zakładu, w którym zieleń zastępuje sieci elektryczne jako źródło energii dla całych miast,
Van Oers mówi Dezeen.„Mam nadzieję, że doszliśmy do punktu, w którym każda doniczka jest wyposażona w tę technologię, i nie wiemy nic lepszego niż to, że rośliny są częścią naszego systemu energetycznego” - powiedziała. Brzmi dla nas jak poważne cele Plant Lady.