Pełne ujawnienie: nie jestem skłonny muzycznie przez jakąkolwiek część wyobraźni. Ale muzyka jest tym, w jaki sposób mój dom pozostaje w kontakcie z wieloma przyjaciółmi i rodziną na całym świecie. Obecnie jestem całkowicie zaangażowany Krew Życia, najnowszy album mojego przyjaciela Patrice który ma siedzibę między Paryżem, Brooklynem i Kolonią. Disneya Królowa Katwe ścieżka dźwiękowa to także tło w naszym domu. Posypany Lugandą (językiem ojczystym mojego ojca), mój 7-letni syn ożywia się za każdym razem, gdy rozpozna melodyjne słowo (a ja z tego powodu upajam się tym). Muzyka jest najważniejsza w tym, jak komunikuję wartości i kulturę w moim domu, w zabawny, ale nie narzucający się sposób, podobnie jak moi rodzice, kiedy byłem dzieckiem. (Co tłumaczyłoby moją skłonność do Miriam Makeba i Sade'a, zanim skończyłem liceum!)
Ponieważ wszystkie pokoje są bardzo od siebie oddzielone, dźwięk nie rozchodzi się między nimi łatwo. Gdybym gotowała w kuchni, nie mogłabym cieszyć się muzyką w salonie bez jej wysadzenia. To znaczy, zanim dostałem mój system Sonos,
GRA: 1 i GRA: 5. Umieściłem głośniki w tych dwóch pokojach i planuję dodać jeszcze jeden do mojej sypialni w najbliższej przyszłości. Teraz między pokojami jest stały strumień muzyki. (Czasami dwa, jeśli mój syn i ja nie czujemy tej samej listy odtwarzania).Odkryłem również, kiedy mam towarzystwo i muszę szybko pobiec do bodegi, którą Sonos system kontynuuje transmisję strumieniową, nawet gdy mój telefon jest poza zasięgiem... lub umiera, co dzieje się więcej niż ja lubić! Więc nawet jeśli nie ma mnie w pobliżu, moi goście mogą nadal cieszyć się muzyką.
To była miła niespodzianka, jak bezproblemowo wtapiają się głośniki w wnętrze mojego domu. Wystrój domu to moje życie, więc ten aspekt nie mógł zostać naruszony. Konstrukcja Sonos jest elegancka i dyskretna, prawie gubię się w moim salonie, gdzie trzymam białą PLAY: 5 na narożnym stole. Mieszkam w mieszkaniu z brązowego kamienia, więc liczy się każdy cal. Głośnik można ustawić na co najmniej trzy różne sposoby, dzięki czemu bardzo łatwo jest znaleźć odpowiednie dopasowanie. (Dodano bonus: logo Sonos jest takie samo do góry nogami, po prawej stronie do góry, do przodu i do tyłu. Dostałem z tego dodatkowy kop!)
Między moim siedmiolatkiem a naszym stałym strumieniem przyjaciół, którzy przechodzą przez nasz dom (przywilej życia super blisko pociągu A na Brooklynie), nie miałam dużo czasu (ani chęci), aby poświęcić się na stworzenie skomplikowanego system; Z Sonosem wcale nie musiałem się o to martwić. Po około pięciu minutach konfiguracji przy użyciu aplikacji na telefonie system został podłączony do Wi-Fi, a ja słuchałem muzyki i dodawałem ulubione stacje radiowe. Jedyny problem polega na tym, że ponieważ tak łatwo mogę nawigować po stacjach, podcastach i utworach z mojego telefonu, trudno jest trzymać się tylko jednego!
Produkty zostały dostarczone do tego pisarza przez Sonos, który sponsorował ten post.
Dziękujemy za wsparcie marek, dzięki którym Apartment Therapy jest możliwe.