Zwykle, gdy twoje dziecko budzi cię o 1:30, wszystko, co chcesz im powiedzieć, to zrobić Proszę wracaj spać. Ale Timothy Joseph Elzinga z North Bay, Ontario, był szczęśliwy, że jego dwuletni syn Gibson obudził go, płacząc innej nocy, bo inaczej nie obudziłby się, widząc te niesamowite światła - zwane słupami światła - w niebo.
„Wyglądało na to, że ktoś ze Star Trek próbował wysyłać ludzi,” Elzinga powiedział CBC News. „To było bardzo jasne osobiście, jak nigdy dotąd. To prawie wydawało się nadprzyrodzone ”.
Elzinga, która prowadzi kanał YouTube Timmy Joe, opublikował ten film wyjaśniający, w jaki sposób działa to fascynujące zjawisko, wraz z materiałem z nocy, w której zrobił to zdjęcie.
Według NASA, filary światła nie mają nic wspólnego z zorzą polarną, ale są raczej „lokalnym zjawiskiem, które może pojawić się jako odległe”.
W większości miejsc na Ziemi szczęśliwy widz widzi Słup słoneczny, kolumnę światła, która wydaje się rozciągać w górę od Słońca spowodowane płaskimi trzepoczącymi kryształkami lodu odbijającymi światło słoneczne z górnej części atmosfera. Zwykle te kryształy lodu odparowują przed dotarciem do ziemi. Jednak w temperaturach ujemnych płaskie trzepoczące kryształy lodu mogą tworzyć się w pobliżu ziemi w postaci lekkiego śniegu, zwanego czasem kryształową mgłą. Te kryształy lodu mogą następnie odbijać światła naziemne w kolumnach, podobnie jak słup słoneczny.
Lekkie filary nie zdarzają się tylko w Kanadzie. Jak widać na tych Instagramach, mogą one również występować w innych mroźnych miejscach, takich jak Szwecja, Alaska, New Hampshire i Michigan.