Podobnie jak produkty, które wybraliśmy? Tylko do Twojej wiadomości, możemy zarabiać na linkach na tej stronie.
Więź, która może powstać pomiędzy zwierzęta domowe i ich właściciele jest niezaprzeczalne. A dzięki powyższemu filmowi uzyskujemy intymny wgląd w związek między jednym miłośnikiem zwierząt a koniem, który uratowała 16 lat temu.
Niedawno lekarze powiedzieli 49-letniej Lisie Beech, która walczy z rakiem od czasów nastolatki, że nie ma już dużo życia. Kilka tygodni temu została umieszczona w hospicjum w Lexington, Kentucky, zgodnie z DoDo.
Podczas gdy rodzina i przyjaciele żegnają się, córka Lisy, Amanda Sturgill, wiedziała, że jest jeszcze ktoś, kto chciałby jeszcze raz spotkać się z Lisą - jej ukochany koń Jake. Praca z McConathy Farm Rescue zespół Amanda zorganizował niespodziewaną wizytę ze opiekunami matki. Jake został przewieziony do szpitala, gdzie poznał Lisę na pożegnanie, które absolutnie złamie ci serce.
„Powiedzieliśmy jej, że jest dla niej wielka niespodzianka” - powiedziała Amanda do The DoDo. „Gdy szliśmy z Jake'em przez ulicę i zobaczyła, co się dzieje, jej twarz się rozjaśniła”.
Oczywiście Lisa nie była jedyną szczęśliwą widząc znajomą twarz! Kiedy Jake zobaczył swojego właściciela, podszedł do niej, jakby wiedział, że to był ostatni moment, w którym mogliby się dzielić.
„To najszczęśliwszy, jaki ją widziałem od bardzo dawna” - powiedziała Amanda do The DoDo. „To naprawdę pokazuje, że jeśli oddasz swoje serce zwierzęciu, oddadzą ci swoje.”
Amanda planuje nadal dbać o Jake'a, więc wiemy, że silna więź, którą ma z tą rodziną, będzie się powiększać.
(h / t DoDo)
Od:Country Living US