Zarabiamy prowizję za produkty zakupione za pośrednictwem niektórych łączy w tym artykule.
Przywrócona do pierwotnych proporcji, ta wiktoriańska willa jest teraz przestronnym domem rodzinnym wypełnionym cennymi przedmiotami kolekcjonerskimi.
Po podjęciu decyzji o zamianie Londynu na bardziej relaksujące życie rodzinne nad morzem, Siobhan O'Leary miała jasność co do jednego: nie chciała kolejnego projektu. „Rozbudowaliśmy już dwa domy i tym razem po prostu chcieliśmy się wprowadzić i zacząć żyć” - wyjaśnia Siobhan.
Richard Gadsby
Więc jej serce nie podskoczyło z radości, kiedy ona i jej mąż Jim oglądali ten wiktoriański dom w Hove. „Nie podobało nam się to” - mówi. „Właściciel podzielił to wszystko, tworząc dla siebie mieszkanie na dole, podczas gdy na piętrze wyrzeźbiono sypialnie ze wspólną kuchnią. Wymagało to dużo pracy.
„Spędziliśmy pierwsze sześć miesięcy, przywracając wszystko do poprzedniego stanu”, mówi Siobhan. „Dom był wypatroszony - kuchnia na piętrze, dodatkowe fragmenty korytarza - zabrano ściany działowe i przywracamy drzwi do ich pierwotnej pozycji. W tym czasie rodzina rozbili obóz w jednym Pokój. „Ponieważ odnowiliśmy domy, zanim wiedzieliśmy, czego się spodziewać” - mówi Siobhan. „Ale zawsze dostajesz to samo: nie chaos lub brak kuchni, ale kurz”.
Richard Gadsby
Para czekała sześć miesięcy, zanim zajęła się kuchnią. „To miał być nasz główny pokój, więc chcieliśmy na to wydać pieniądze. Koszt transformacji wynosił około 30 000 funtów, co dotyczyło głównie prac budowlanych, a nie szafek kuchennych, które są wykonane z płyty MDF i nie są drogie. Musieliśmy także wzmocnić fundamenty, aby wesprzeć nowe okno, które włożyliśmy. ”
Richard Gadsby
Jeśli chodzi o stylizację, para wybrała motyw retro do swojej wiktoriańskiej willi. „Jim lubi shabby chic, rzeczy w stylu vintage, a ja uwielbiam elementy z lat 60. i 70., więc przez lata gromadziliśmy trochę wszystkiego. Nigdy nie wydawaliśmy dużo na meble, ale mamy naprawdę wspaniałe, zabytkowe lampy, ponieważ mieliśmy sklep, który je sprzedawał. Zawsze uważam, że interesująca lampa będzie wyróżniać się bardziej niż fantazyjna sofa.
Richard Gadsby
Teraz, gdy dom w końcu powrócił do dawnej jaźni, pozostaje tylko cieszyć się nim. „Wcześniej zajmowaliśmy się domem i przeprowadzką. Nie jestem pewien, czy w ogóle umieściliśmy zdjęcia w naszym ostatnim - mówi Siobhan.
Richard Gadsby
„To najdłuższy, jaki kiedykolwiek mieszkaliśmy, i naprawdę czuje się w nim przytulnie i jakbyśmy w końcu zapuścili korzenie”.