Podobnie jak produkty, które wybraliśmy? Tylko do Twojej wiadomości, możemy zarabiać na linkach na tej stronie.
Zmarł Robert Osborne, genialna twarz Turner Classic Movies i chodząca encyklopedia klasycznego Hollywood. Miał 84 lata.
Jennifer Dorian, dyrektor generalny TCM, ogłosiła w poniedziałek śmierć Osborne'a. Publicysta sieci powiedział, że zmarł w poniedziałek w Nowym Jorku.
„Jego uspokajająca obecność, dżentelmeński styl, encyklopedyczna znajomość historii filmu, żarliwe poparcie dla filmu zachowanie i bardzo osobisty styl przeprowadzania wywiadów łącznie, aby uczynić go prawdziwie światowej klasy gospodarzem ”- powiedział Dorycki. „Wkład Roberta miał zasadnicze znaczenie dla przekształcenia TCM w dzisiejszą sytuację i jesteśmy mu winni dług wdzięczności, którego nigdy nie można spłacić”.
Przyczyna śmierci nie została ogłoszona, chociaż słabnące zdrowie Osborne zmusiło go do opuszczenia dwóch poprzednich festiwali filmowych TCM, które organizował co roku w Los Angeles.
Osborne był tam od początku bez reklamowej sieci klasycznych filmów Teda Turnera. Aby rozpocząć swoją pierwszą transmisję 14 kwietnia 1994 r., Przedstawił „Przeminęło z wiatrem”. W kolejnych dziesięcioleciach pozostał głównym - i często jedynym - gospodarzem Turner Classic.
Dla widzów TCM Osborne był stałą i pocieszającą obecnością. Prezentował nocne filmy i filmy w seriach takich jak „Niezbędne” z kawałkami historii i ciekawostek. Przeprowadził również wywiady z gwiazdami podczas wieczorów programistów gościnnych w sieci. Jego intra - zawsze zaczynające się od „Cześć, jestem Robert Osborne” - były ciepłymi przystawkami na niezliczone biesiady z hollywoodzkich klasyków.
W wywiadzie dla The Associated Press z 2014 roku Osborne - który wcześniej pracował jako felietonista Hollywood Reporter i prowadził kanał filmowy - przypomniał sobie o swojej obsesji na punkcie Hollywood. Nawet na studiach utrzymywał czarną książkę o pseudonimie „Blackie” z jego badań nad filmami i szczegółami ich powstawania.
„Byłem gotowy z tymi wszystkimi informacjami, kiedy utworzono pracę. Przygotowałem się na coś, co nie istniało ”- powiedział Osborne.
Urodzony w Colfax w stanie Waszyngton Osborne studiował dziennikarstwo na University of Washington i spędził dwa lata w lotnictwie w Seattle. Następnie przeniósł się do Los Angeles, aby zrobić to jako aktor, i został podpisany przez Lucille Ball i Desi Arnaz's Desilu Studios. Ball, która była dla niego mentorką aż do swojej śmierci w 1989 roku, zachęcała Osborne do kontynuowania pisania - „zwłaszcza po tym, jak zobaczyła, że gram” - wspomina Osborne.
Dołączył do hollywoodzkiego reportera w 1977 roku i przez lata pisał kolumnę „Rambling Reporter”. Ale znalazł swój dom w TCM. Aby nagrać swoje segmenty, Osborne leciał raz w miesiącu ze swojego nowojorskiego domu do studia TCM w Atlancie.
Z Osborne jako ambasadorem kultowo uwielbianego TCM rozwinęło się w szeroko zakrojony filar miłości filmowej, obejmujący nie tylko popularny festiwal filmowy, ale coroczny rejs.
„Cały czas zatrzymują mnie na ulicy” - powiedział kiedyś Osborne „The New York Times”. „Ludzie mówią:„ Doprowadziłeś mnie do raka w zeszłym roku. Masz mnie za bezrobociem. Zabierasz mnie od kłopotów. Dokładnie to, co robili filmy w latach 30. i 40.
Osborne był także historykiem Akademii. Swoją pierwszą historię Oscarów napisał w 1965 roku („Academy Awards Illustrated”), a później został oficjalnym powitaniem na czerwonym dywanie. Napisał kilka oficjalnych historii Oscarów, w tym „80 lat Oscara” z 2008 roku.
Nie wahał się o swojej skłonności do Hollywood z lat 30. i 50. XX wieku. Turner Classic nieco rozwinął się po tym okresie świetności, aw 2003 roku przyniósł Bena Mankiewicza jako drugiego gospodarza. W poniedziałek Mankiewicz chwalił Osborne za stworzenie „głębokiego związku z miłośnikami filmu, żywego poczucia związku z naszą historią, z naszymi rodzicami i dziadkami”.
Dla Osborne'a połączenie to zostało nawiązane wcześnie, a jego przywiązanie do Hollywood Golden Age pozostało na zawsze niezmienne.
„Wydaje się, że nie chcemy ludzi większych niż życie. Chcemy ludzi, którzy wyglądają zwyczajnie ”, ubolewał Osborne w 2014 roku. Dorastając w małym miasteczku w stanie Waszyngton, powiedział: „nigdy nie było nikogo, kto wyglądałby jak Audrey Hepburn, Lana Turner lub Hedy Lamarr... aktorki, które były większe niż życie. ”
Jednak prawdziwa pasja Osborne'a do eleganckiego konesera filmów nie była kwestionowana przez widzów TCM, którzy z radością obserwowali go, jak wchodził do swojego salonu, raz po raz.
„Gdybym tego nie robił (w telewizji) robiłbym to jako hobby”, powiedział Osborne, „więc równie dobrze mógłbym za to zapłacić”.