Podobnie jak produkty, które wybraliśmy? Tylko do Twojej wiadomości, możemy zarabiać na linkach na tej stronie.
Tak, możesz to zrobić bez przekształcania domu w muzeum.
Z wyjątkiem naszych minimalistycznych przyjaciół w Skandynawii wielu projektantów żyje zgodnie z zasadą nakładania warstw. Ale dodanie antyków do miksu wymaga pewnych umiejętności. Według Rebecca Robertson, projektantka wnętrz i współautorka Zebrane: Życie z rzeczami, które kochasz, sekret tworzenia wystroju, który wydaje się zebrany i wyselekcjonowany (a nie kiczowaty lub muzealny), tkwi w tych czterech sztuczkach stylizacyjnych.
„To jedna z moich ulubionych sztuczek” - mówi Robertson. „Antyki natychmiast się jednoczą i, w przeciwieństwie do muzeum, nie musisz organizować się według geografii ani okresu - ustalasz zasady”.
Muzea mają kolekcje rozrzucone po całej przestrzeni. Skoncentruj swoje kolekcje w domu na kilku obszarach, aby poczuły się jak szczególny punkt centralny.
Po co trzymać kolekcję poza zasięgiem na cokole? Zamiast tego Robertson sugeruje postawienie ulubionych na stoliku do kawy. „W ten sposób są zawsze w zasięgu wzroku i zapewniają doskonałą rozmowę przy koktajlach”.
Zdaniem Robertsona kolekcje nie muszą być wszystkie antyczne. Mieszanie starego i nowego pozwala zobaczyć ewolucję wzornictwa w określonym świecie. Na przykład: „XVIII-wieczny obraz kwiatowy może wyglądać uderzająco obok dzieła współczesnego artysty Etsy” - mówi.
Od:ELLE Decor US